

SVS - potęga kinowego basu (221 / Stadion)
Marka SVS najbardziej rozpoznawalna jest z potężnych subwooferów, ale posiada też w ofercie pełny przekrój bardzo udanych i zaawansowanych konstrukcyjnie kolumn do kina domowego w seriach Prime i Ultra. Od dużych podłogówek, przez nadstawki atmosowe, po monitory.
Najnowsze kolumny Prime Pinnacle charakteryzuje unikalny układ aż trzech bass-reflex'ów,
ponieważ każdy przetwornik 6.5" pracuje w osobnej komorze z własnym „wydechem" :)
Prezentację prowadzono na kolumnach Prime Pinnacle i dwóch subwooferach SB 3000, które dostały nagrodę EISA za najlepszy sub do kina domowego 2019-2020. Konstrukcja zamknięta na bazie 13" potężnego przetwornika. Biorąc taki do ręki, człowiek się zastanawia jak to możliwe, że on nie rozdmuchuje obudowy na cztery wiatry.
Dla uświadomienia sobie skali wyzwania konstrukcyjnego – w PB-16 (największym w ofercie subie), sama cewka ma 8", czyli tyle ile w typowym subie kinowym konkurencji cały przetwornik,
natomiast na zdjęcu obok 13" „maluszek” z serii 3000
To już trzecia nagroda EISA z rządu dla SVS (PB-16, SB-4000, SB-3000) i co ważne, zaczynamy w końcu zbliżać się do całkiem rozsądniejszego poziomu cenowego – bowiem 5.500 zł, wygląda znośnie na tle dwukrotnie droższych poprzedników.
Od lewej: SB/PB 16 Ultra, SB/PB 4000, SB 12 NSD / PB 3000, SB/PB 2000, SB/PB 1000 i małe Satelite,
gdzie SB – zamknięty, PB – otwarty (kliknij żeby powiększyć)
- Seria 1000 – wzmacniacze po 300W i SB-1000 12" i PB-1000 10" – podstawa w ofercie
- Seria 2000 – wzmacniacze po 500W i 12"
- Seria 3000 – wzmacniacze po 800W i 13"
- Seria 4000 – wzmacniacze po 1.200W i 14"
- SB-16 Ultra – wzmacniacze po 1.500W i 16" – pomimo, wydawać by się mogło zaporowej ceny (ponad 11.500 zł) coraz więcej egzemplarzy można usłyszeć w polskich domach
Rynek największych subów na świecie ostatnio rośnie, a konkurencja na nim niewielka (REL, Velodyne i to z grubsza koniec listy), bowiem zbudowanie takiego potwora to zupełnie inna skala trudności niż zaprojektowanie kolumn. Bardzo mocny sub, podlega obciążeniom podobnym do startującej rakiety i podobnie jak rakieta musi je wytrzymać, z tą drobną różnicą, że rakiecie start zajmuje kilkadziesiąt sekund, a sub jest katowany latami.
PC-2000 – popularny w USA, u nas jakby mniej, może z powodu skojarzenia z pralką Franią – 12" promieniujących w dół, 500W, pasmo 16-260 Hz za 4.299 zł, osobiście wolałbym w niektórych wnętrzach widzieć takie neutralne optycznie „kociołki” niż klocki z membraną
Wprawdzie już dawno po „Black Friday”, ale okazja powtórzy – firma raz w roku produkuje specjalny model wyłącznie na tę okoliczność – SB12 NSD (czyli poprzednik SB-2000). Najistotniejsza różnica użytkowa to wzmacniacz przycięty z 500 do 400W i nieco zmodyfikowany przetwornik. Za to cena jak marzenie – 2.300 zł.
Przyjmuje się, że bardziej precyzyjne modele zamknięte predysponowane są do muzyki, ponieważ są szybsze i lepiej kontrolowalne, natomiast za cenę mniejszej kontroli, dzięki otworom bass-reflex możemy liczyć na ekstremalne „podmuchy wiatru” w kinie domowym z modeli otwartych.
Na koniec jedno zdanie skierowane do osób nadal wierzących w istnienie cudów w supermarketach – gdy w opisie subwoofera widać, że ma pobór 100W, a oddaje 1000W mocy to znaczy, że brakujące 900 powstało z niczego?. Nagrodzony sub deklaruje pobór do 2.5kW, a skoro nie jest grzejnikiem, to jakoś tą energię oddaje i oddaje ją w postaci pracy (PB-16 na filmach akcji przetwarza aż 5kW). W końcu za coś te nagrody dostają, no nie?
PB 16 Ultra w przekroju – widać specjalne łoże podtrzymujące magnes, w mniejszych modelach jest podobnie
Gdzie kupić?
Dystrybucja w Polsce:
Konsbud HI-FI
